Oto pierwsza cz??? jednej z najlepszych gier turowych. Tak samo jak w UFO: Enemy Unknown, w Jagged Alliance dostajemy pewn? liczb? punktów na ?o?nierza, które mo?emy wykorzysta? na poruszanie si?, strzelanie itd. Ró?nica jest taka, ?e tu za swoj? cie?ko zarobion? kas? wynajmujemy najemników. Do wyboru jest sporo ró?nych osób o zró?nicowanych umiej?tno?ciach, niektóre nie b?d? si? chcia?y przy??czy? a? do pó?niejszych etapów w grze. Wa?ne jest, aby mie? wszechstronn? dru?yn?, bo chocia? 8 strzelców wydaje si? niez?? ekip?, ale je?eli jeden z nich zostanie ranny albo trzeba b?dzie otworzy? wytrychem zamek nie b?dziemy mie? do tego w?a?ciwych ludzi.
Fabu?a jest prosta a jednocze?nie wyj?tkowa, polecam wi?c obejrzenie intra i przeczytania informacji podanych na pocz?tku. W skrócie, jeste?my na wyspie podzielonej na "mini-mapy" czy sektory na których rosn? drogocenne drzewa produkuj?ce sok który potrzebujesz. Tylko niektóre z tych drzew produkuj? sok, b?dziemy wi?c musieli w trakcie gry przejmowa? kontrol? nad jak najwi?ksz? ich ilo?ci?. Ogólnie polega to na przenoszeniu si? z sektora na sektor, nawi?zywaniu walki ze stra?nikami, i po pozbyciu si? ich przeszukaniu budynków i cia? w celu znalezienia artefaktów których potrzebujemy. Ale musimy by? ostro?ni, kiedy wróg zaatakuje nasz sektor, b?dziemy musieli mie? swoje stra?e, co kosztuje i zabiera fundusze potrzebne na najemników.
Zalet? gry jest swoboda jak? mamy w produkowaniu w?asnej broni, karabinów, zbroi etc., któr? tworzymy z przedmiotów znalezionych w sektorach. Mo?emy montowa? celowniki optyczne na karabiny, stworzy? zbroje prawie nie do ruszenia albo po prostu zmiesza? stary dobry koktajl mo?otowa, wybór nale?y do nas.
Jest to jedna z moich ulubionych starych gier, a wszystko za spraw? tej swobody, solidnej grafiki i d?wi?ku, a tak?e zabawnych i oryginalnych najemników. Je?eli nie wiesz o czym pisz?, we? po prostu na misj? Ivana i Fidela...
Uwaga: Gra dzia?a z d?wi?kiem spod Windowsa XP, wi?c nie polecam uruchamiania DOSBoxem!