Trzecia gra z serii UFO a.k.a. X-COM. Dla ka?dego kto gra? w dwie poprzednie cz??ci (jak ja), gra mo?e si? na pocz?tku wydawa? pogmatwana. Dajcie jej jednak chwil? czasu, a szybko opanujecie sterowanie. Najwi?ksz? ró?nic? pomi?dzy t? gr? a poprzednimi jest to, ?e teraz sprawujemy kontrol? nad miastem, a nie ?wiatem. Mo?esz pomy?le?, ?e to wada, ale wkrótce b?dziesz zaskoczony ilo?ci? wyzwa? oferowanych przez X-COM Apocalypse. W mie?cie jest wiele budynków i ka?dy z nich mo?e by? zaatakowany przez Obcych! Poza tym, b?dziesz potrzebowa? dobrej strategii na ka?d? misj?.
Tak jak w ka?dym UFO (równie? Aftermath) mo?esz dawa? wymy?lone imiona ka?demu ?o?nierzowi. Nie wiem dlaczego, ale uwielbiam to robi? kiedykolwiek mo?na. Kolejn? rzecz?, któr? uwielbiam w UFO to badania. Kluczem do sukcesu jest by? zawsze krok przed Obcymi w badaniach, a te trzeba dok?adnie planowa?.
Gra ma nie?le zrobione miasto, ale walki w budynkach nie maj? klimatu z poprzednich cz??ci. Pomimo to, ca?kiem przyjemnie wygl?da, a animacje s? dobre. Graficznie, gra pokazuje nam co potrafi w ró?nych budynkach. Szko?a, na przyk?ad, wygl?da prawie tak jak szko?a w prawdziwym ?yciu :) D?wi?ki ograniczaj? si? (jak w pierwszych dwóch grach) do pisków i pikni??, ale spe?niaj? swoj? rol? w pot?gowaniu nastroju podczas rozgrywki. Wszyscy, którzy grali w UFO - Enemy Unknown zrozumiej? co mam na my?li. Muzyka równie? wnosi pewien nastrój.
Krótko i zwi??le, X-COM - Apocalypse to solidna porcja rozrywki, warta czasu i uwagi ka?dego gracza. Rzecz obowi?zkowa dla fanów serii. Pe?ne 5 punktów.
Na koniec przyjacielska rada... Je?li napotkacie ma?ego, ?ó?tego obcego wygl?daj?cego jak smark, od razu go zabijajcie! W przeciwnym razie, mo?ecie podzieli? mój smutny los (Wendy Maree zabi?a mnie seri? z amunicji wybuchowej zaraz po tym jak jeden z tych smarków przej?? nad ni? kontrol? :( i, jakby tego by?o ma?o, zaraz po tym odbieg?a, ?eby zabi? Puffina, Titana i Koste...)